FINAŁ - GRA MIEJSKA

Wreszcie nadszedł wyczekiwany od niemal dwóch miesięcy dzień! Wszyscy bardzo ciężko pracowaliśmy nad naszym dziełem. Efekt końcowy trudów można było zobaczyć
26 listopada 2015 r., kiedy rozpoczęliśmy od dawna zapowiadaną  

Grę miejską „Śladami Georga Tuchlera”.

Od samego rana między lekcjami przygotowywaliśmy wszystkie rekwizyty niezbędne do przebiegu wydarzenia. Szykowaliśmy również wystrój auli, na której miało odbyć się zakończenie oraz odbieraliśmy ostatnie zamówienia, takie jak chałki czy nagrody na konkurs.
Po lekcjach zrobiliśmy sobie małą przerwę na obiad, aby zregenerować siły.

O godzinie 16.00 spotkaliśmy się z uczestnikami wycieczki w Fosie Miejskiej w Chojnicach.
Tam przywitaliśmy naszych gości oraz dokładnie przedstawiliśmy zasady gry. Wszyscy zostali podzieleni na siedem grup, w których było m.in. kilku uczniów podstawówki, gimnazjaliści, harcerze, licealiści, osoby dorosłe. W grze uczestniczyło ok. 100 osób. Każda drużyna razem
z dwoma przewodnikami rozpoczęła swoją wędrówkę, zaczynając
od różnych punktów. Na każdym z nich osoby odpowiedzialne za przygotowanie danego obiektu przedstawiały jego historię oraz związane z nim przedmioty i symbole. Za prawidłowo wykonane zadanie, czekające na graczy w wyznaczonych miejscach, grupa otrzymywała maksymalnie pięć punktów.

Na początku, tzw. przez nas „oprowadzacze” opowiedzieli historię przybycia Żydów do Chojnic. Następnie grupa dotarła do pierwszego punktu - Synagogi i Mykwy. Zadaniem do wykonania była krzyżówka
z hasłami wspomnianymi i omówionymi wcześniej przez koleżanki z klasy. Kolejnym obiektem była dawna Winiarnia państwa Lewin. W tym miejscu uczestnicy musieli zaśpiewać piosenkę „Hava Nagila”
oraz zatańczyć taniec ludowy. Kilka metrów dalej drużyna odwiedziła Stary Spichlerz. Tam wzięła udział 
w quizie oraz musiała poukładać zawody w kolejności od najczęściej do najrzadziej wykonywanych przez chojnickich żydów w XVIII/XIX wieku. Następnym punktem była Kamienica Georga Tuchlera. Uczennice przygotowały tam degustację żywności koszernej oraz menu, w którym należało wskazać potrawy, których nasz bohater nie mógłby zamówić w restauracji. Piątym miejscem był Dom Grabarza. Tu należało odpowiedzieć na podchwytliwe pytania naszych koleżanek. Kolejne dwa ostatnie punkty były blisko siebie: Stary i Nowy Cmentarz. Na starym cmentarzu trzeba było odgadnąć, co znajduje się na zdjęciach.
Na nowym - uczestnicy próbowali swoich sił w pisaniu po hebrajsku (oczywiście z pomocą przewodniczek). Kiedy grupy zakończyły wycieczkę po mieście, udały się na szkolną aulę, gdzie odbyło się podsumowanie
i zakończenie całej gry. Na graczy czekał poczęstunek  przygotowany przez naszą klasę. Odbyło się wręczenie nagród dla drużyny, która spisała się jak najlepiej podczas gry. Wyłoniono też po jednej osobie
z każdej grupy, która wykazywała się największą aktywnością. Przedstawiciele klasy wręczyli podziękowania tym osobom, bez których nasz projekt nie miałby szans na powodzenie. Uczestnicy mogli ocenić wycieczkę, wypełniając ankiety. Przy wyjściu z auli wszyscy byli obdarowywani długopisami upamiętniającymi wydarzenie.

Dzisiaj z ulgą możemy stwierdzić, że jesteśmy zadowoleni z tego, co stworzyliśmy. Bardzo intensywnie pracowaliśmy nad finałem naszego dzieła. Teraz wiemy, że wysiłek się opłacił - osiągnęliśmy sukces! Wspólnie stworzyliśmy coś wspaniałego - coś, co pozostanie w nas na długie lata. Mamy nadzieję, że to nie koniec naszej przygody z tą inicjatywą. Pragniemy nadal poszerzać horyzonty!

Dziękujemy wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób wsparli nas w dążeniu do zamierzonego celu! Bez Was nie udałoby nam się wykreować tego dzieła!